poniedziałek, 15 lutego 2010

15.02.2010

4 komentarze:

  1. kolejny bliski. :)
    pisala anka zy

    OdpowiedzUsuń
  2. patrz skręcanie komody do północy...
    sory qrewsko głupio wyszło z tym tabletem, ale gość mnie totalnie osrał i nieoddzwonił, a jakoś dziwnie teraz nieodbiera...
    ps. a montaż dwóch fotelików w yocie jest nielada wyczynem i wisiłkiem, porównywalnym ze zdobyciem rudzkiej 19 krotnie z raz po razie...
    Więccccc
    I.

    OdpowiedzUsuń
  3. "no widzisz, i tak właśnie było z tym tabletem...."
    masz inspirację na jutro...

    OdpowiedzUsuń
  4. @Anka Zy - bo mnie w poniedziałek niemoc ogarnęła, beznadzieja i totalny brak pomysłów. Generalnie - ŻYCIE... Po dziś dzień trzyma, ale "chcę" zamieniłem na "muszę" i jakoś poszło ;)
    @Igor - OK. Następnym razem zadzwoń, to oszczędzimy sobie wzajemnie niepotrzebnych nerwów kombinacji :)
    Pozdrawiam, P.

    OdpowiedzUsuń