piątek, 5 lutego 2010

05.02.2010

Witam.
Dzisiaj żart który wymyśliłem jakiś czas temu i już kilku znajomym go sprzedałem. Czasem tak jest że człowiek ma wyczerpujący dzień w pracy i musi sięgać po starocie. Obiecanie poprawy z mojej strony niestety nic w tym wypadku nie wniesie, jako że raz są dobre pomysły, a raz trzeba sięgać po rzeczy stare. Zasypiam z nadzieją że jutro będzie inaczej.
Pozdrawiam, Piotrek.

3 komentarze: