poniedziałek, 11 stycznia 2010

11.01.2010

Dzisiaj prawie jak dwa rysunki. Nie mogłem się zdecydować który z nich jest lepszy. W pierwszym puenta jest nieczytelna, w drugim zbyt oczywista. Żałuję że suma dwóch rzeczy średnich nie daje jednej dobrej.
Do zobaczenia jutro, Piotrek.

6 komentarzy:

  1. moje życie :) tyle,że ja 7 dni w tygodniu powtarzam to zdanie i tak w koło Macieju! K.

    OdpowiedzUsuń
  2. Cóż mogę powiedzieć... Robienie rysunków i codzienne ich zamieszczanie w internecie, jest jedną z niewielu rzeczy których na jutro nie odkładam. Nie mogę, zobowiązałem się :/
    Leniwie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mnie się podbają dwie jednoczesnie:) Tak je przeczytałam na poczatku. Super, subskrybuję Cie jakkolwiek to by groźnie nie brzmialo hehehe:P
    -Hrabina:)))

    OdpowiedzUsuń
  4. A wiesz że masz rację? Teraz jak je razem przeczytałem, to troszkę to wygląda tak, jak by się w trzecim kadrze jakaś się wewnętrzna walka działa (może nawet z widokami na zwycięstwo). Ok! Suma dwóch średnich, daje jeden solidny!
    -Jego Wysokość :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Milenka ma rację...jest jakby...KURWA! Ale spróbuję raz jeszcze...a chuj.

    OdpowiedzUsuń