wtorek, 4 października 2011

277/365

o 23:03
Etykiety: , ,

4 komentarze:

  1. Anonimowy4 października 2011 23:11

    hahaha pyszne :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Spiocz4 października 2011 23:24

    Ten rysunek leżał i czekał na swoją szansę kilka dni. Wydawał mi się boleśnie nieśmieszny.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Magdalena4 października 2011 23:30

    Tzw śmiech przez łzy... ehhh...

    OdpowiedzUsuń
  4. Anonimowy5 października 2011 02:12

    eh... chyba jednak nie jest taki śmieszny, tylko prawdziwy, no cóż, to też ważne :]

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)