poniedziałek, 3 stycznia 2011

002/365

2 komentarze:

  1. A w moim przypadku nieprzemakalne portki, kalosze, statyw, baterie naładowane, wyczyszczone karty CF. Zawczasu sprawdziłam którym autobusem dojechać na punkt widokowy...

    OdpowiedzUsuń
  2. Cóż. Ja się w tym roku ograniczyłem do posprzątania mieszkania :)

    OdpowiedzUsuń