Dziękuję za ciepłe słowa. Jestem wobec siebie trochę bardziej krytyczny :) Dużo tego rzeczywiście. Muszę powoli nadrabiać jeśli mam dojść do koszmarnie wysokiej liczby 365 rysunków. I tak mam jeszcze trochę zaległości. No i szczęśliwie się złożyło, że jednego dnia miałem aż siedem pomysłów - za co dziękuję z tego miejsca Ani, która przy minus 10 stopniach poniżej zera, wyciągnęła mnie z domu i przez kilka godzin była inspiracją do wymyślania głupot. P.
Piotrek, zwyżkowa forma:) Dużo nowości i wszystkie prześmieszne, przeprawdziwe i w ogóle fantastyczne:)))
OdpowiedzUsuńDziękuję za ciepłe słowa. Jestem wobec siebie trochę bardziej krytyczny :)
OdpowiedzUsuńDużo tego rzeczywiście. Muszę powoli nadrabiać jeśli mam dojść do koszmarnie wysokiej liczby 365 rysunków. I tak mam jeszcze trochę zaległości. No i szczęśliwie się złożyło, że jednego dnia miałem aż siedem pomysłów - za co dziękuję z tego miejsca Ani, która przy minus 10 stopniach poniżej zera, wyciągnęła mnie z domu i przez kilka godzin była inspiracją do wymyślania głupot.
P.